Na lekcjach języka polskiego w klasie ósmej wiele czasu poświęca się tematyce wojny i okupacji. To pierwsze spotkanie z Mironem Białoszewskim, Hanną Krall czy Idą Fink. Zajęcia są także okazją do spojrzenia na sztukę współczesną, często zaskakującą i bulwersującą. Prowokacja i skandal są domeną artystów, ale wykorzystanie LEGO?
Krzysztof Libera w 1996 roku przedstawił kontrowersyjną instalację plastyczną Lego.Obóz koncentracyjny. Artysta proponował szokującą zabawę: konstruowanie baraków więziennych, komór gazowych, wieżyczek strażniczych, ogrodzeń z drutu kolczastego. Wstrząsające wrażenie potęgowało zderzenie charakterystycznej dla Lego radosnej estetyki z drastyczną ikonografią. Klocki mają przecież służyć zabawie i rozrywce, zatem projekt godził w najbardziej elementarne zasady dobrego smaku. Przedsięwzięcie polskiego artysty zainicjowało jednak wielką dyskusję na temat stosunku współczesnych do Holocaustu, poszanowania historii i granic wolności w sztuce.
Uczniowie klasy VIIIa, niczym wytrawni krytycy sztuki, także rozważali „za i przeciw”. Nieprzychylni zarzucali artyście nonszalację i lekceważenie tragedii, większość jednak stwierdziła, że skoro zadaniem sztuki jest prowokowanie do myślenia i dyskusji, to Liberze udało się to osiągnąć cel w stu procentach.
„Choćbyś poznał ziemię całą,
Milion gwiazd jeszcze zostało!
Choćbyś gwiazdy znał na niebie,
Jeszcze musisz znać… sam siebie.“
09-530 Gąbin
ul. Aleja Jana Pawła II 16